Najprostsze danie na świecie, a takie dobre!
Pieczony brokuł z solą ziołową, do tego klasycznie sadzone jajko i … ZDROWE frytki (pieczone ziemniaki). Brzmi niewiarygodnie?
A jednak – zdrowe, bo bez smażenia i z niewielkim dodatkiem oleju. Jak je spróbujecie to uwierzcie mi – już nigdy nie sięgnięcie po te klasyczne ;) Albo przynajmniej nie będziecie za nimi tęsknić.
Smak dania dodatkowo podkręca niewielka ilość majonezu. Pamiętajcie jednak o tym, żeby przed kupowaniem tego produktu dokładnie przeczytać etykietę. Mój zawiera: olej rzepakowy rafinowany, musztardę (woda, ocet, gorczyca, cukier, sól, przyprawy), wodę, żółtko jaj kurzych. Jak widzicie nie ma tu utwardzanych olei, konserwantów czy jajek w proszku. Podstawa to czytać etykiety :) Niepozornie niezdrowy majonez w odpowiednich ilościach i z naturalnym składem może być całkiem fajnym dodatkiem ;)
Lista zakupów (2 porcje):
- Jajka, 2 duże
- Ziemniaki, 3 sztuki
- Brokuł, 1 główka
- Olej rzepakowy, 30g (+ odrobina do usmażenia jajek)
- Przyprawy: sól ziołowa, pieprz, sól zwykła
- Majonez, 2 łyżeczki
Przygotowanie:
- Brokuł myjemy, dzielimy na różyczki i wrzucamy na wrzątek. Gotujemy 5-6 minut (brokuł ma pozostać pół-twardy). Następnie dokładnie odcedzamy z wody.
- Ziemniaki obieramy i kroimy na ósemki. Wrzucamy je do garnka i dodajemy 15g oleju rzepakowego. Mieszamy. Następnie wykładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia (pamiętajcie o miejscu na brokuł J). Tak przygotowane ziemniaczki wkładamy do nagrzanego piekarnika (termoobieg) do 200st C na 13 minut.
- Ugotowany brokuł mieszamy z 10g oleju. Następnie dokładamy do ziemniaczków (po 13 minutach) i obsypujemy solą ziołową. Pieczmy kolejne 12 minut.
- Jajko wbijamy na rozgrzaną patelnię z odrobiną oleju, posypujemy odrobiną soli i pieprzu.
- Gotowe ziemniaczki obsypujemy delikatnie solą. Podajemy z upieczonym brokułem, sadzonym jajkiem i odrobiną majonezu na smaka ;)
Fit appetit! :)